Liczba bezrobotnych Francuzów najwyższa od lat. Ale od lat też we Francji bardziej opłaca się być bezrobotnym, niż pracować za minimalną pensję.
We Francji stopa bezrobocia osiągnęła w końcu ubiegłego roku 10 proc., czyli najwyższy poziom od dziesięciu lat - podają francuskie media na podstawie danych państwowego instytutu statystycznego Insee. Co czwarty młody Francuz jest bez pracy.
Według informacji Insee, liczba zarejestrowanych bezrobotnych w ostatnim kwartale ubiegłego roku wyniosła we Francji blisko 3 mln osób. Stopa bezrobocia wzrosła wtedy w stosunku do poprzedniego kwartału o 0,5 proc. w skali kraju - łącznie z departamentami zamorskimi Francji - dochodząc do 10 procent ludności w wieku produkcyjnym (w samej Francji metropolitalnej - 9,6 proc.). Jest to najwyższy taki wskaźnik notowany w tym kraju od 1999 roku.
Zapaść na rynku pracy dotyka szczególnie dotkliwie ludzi młodych - aż 24 proc. Francuzów poniżej 25 roku życia nie ma pracy. Inną zaobserwowaną tendencją jest zrównanie się stopy bezrobocia wśród mężczyzn i kobiet, podczas gdy wcześniej te ostatnie w większym stopniu miały problemy ze znalezieniem pracy. W grupie wiekowej 15-24 lata jest nawet więcej bezrobotnych wśród mężczyzn. Jak zauważa dziennik ekonomiczny "Les Echos", nowe dane zweryfikowały optymistyczne prognozy ośrodka Insee z grudnia ubiegłego roku, które przewidywały, że stopa bezrobocia sięgnie 10 procent osób czynnych zawodowo dopiero w czerwcu 2010 roku. Wzrost bezrobocia wprawia w zakłopotanie rządzącą centroprawicę, zwłaszcza w obliczu marcowych wyborów lokalnych. Opozycja wytyka prezydentowi Nicolasowi Sarkozy'emu, że półtora miesiąca temu obiecywał w telewizji, iż "w nadchodzących tygodniach i miesiącach" Francuzi zobaczą, jak "cofnie się bezrobocie". Ten prezydencki optymizm tonują już członkowie rządu odpowiedzialni za finanse. Minister ds. budżetu i wydatków publicznych Eric Woerth zapowiedział, że bezrobocie zacznie spadać najwcześniej w drugiej połowie roku. Jeszcze bardziej pesymistycznie widzą tę kwestię niektórzy ekonomiści. Jak powiedział w czwartek radiu France Info Mathieu Plane z Francuskiego Obserwatorium Koniunktur Ekonomicznych (OFCE), bezrobocie będzie nadal wzrastać we Francji w tym roku, choć w wolniejszym tempie niż do tej pory. "Najtrudniejsze pod względem socjalnym jest jeszcze przed nami" - podkreślił Plane.