forum1ogloszenia1sklep1galeria1informator2

ogloszenia polonika1

Zapisz się na newsletter i otrzymuj najnowsze informacje
pojawiające się w naszym serwisie.
Data pl v0.1 - by KESS Data: sobota, 23 listopada 2024 r. Imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Piętnastu malijskich rebeliantów zginęło w nocy z poniedziałku na wtorek podczas ostrych walk sił francuskich i czadyjskich z islamistami na północnym wschodzie Mali - poinformował minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian. Nie potwierdza jednak, że wśród zabitych jest Mochtar Belmochtar odpowiedzialny m.in. za styczniowy atak na kompleks gazowy we wschodniej Algierii.
Najcięższe walki toczą się w masywie górskim Ifoghas przy granicy z Algierią, gdzie swoje kryjówki mają dżihadyści. W ciągu ostatnich kilku dni śmierć poniosło tam już kilkudziesięciu rebeliantów. Ostatniej nocy bój toczył się w dolinie Ametetai.


hhool


Czy to "Jednooki"?

Prezydent Czadu Idriss Deby ogłosił w telewizji, że w wyniku walk zginęło dwóch czołowych dowódców Al-Kaidy, Abdelhamid Abou Zeid i Mochtar Belmochtar.

Mochtar Belmochtar, zwany "Jednookim", to jeden z najważniejszych dowódców islamskich terrorystów w północnej Afryce. Jest odpowiedzialny m.in. za styczniowy atak na kompleks gazowy we wschodniej Algierii i śmierć blisko 40 pracowników kompleksu, w tym wielu obcokrajowców. Abou Zeid także dowodził oddziałem Al-Kaidy, który przeprowadzał ataki i porwania w północnym Mali.

Jednak minister Le Drian stwierdził, że nie może potwierdzić informacji o śmierci Belmochtara i Abou Zeida, ze względu na kłopot z identyfikacją zwłok. Nastąpi ona w ciągu najbliższych dni.

Walki w Mali a porwana rodzina francuska

W operacji w Mali bierze udział 1600 żołnierzy. Siły francuskie od początku interwencji straciły trzech żołnierzy. Ostatni z nich zginął w ostatnią sobotę w wyniku, jak stwierdził Le Drian, "najbardziej okrutnych od dwóch tygodni walk".

Le Drian zapytany, czy w związku z interwencją Francji nie boi się o życie porwanej w Kamerunie francuskiej rodziny (troje dorosłych i czworo dzieci), powiedział, że Francja ma informacje na temat miejsca jej pobytu. - Użyjemy wszystkich środków, by ich uwolnić - stwierdził minister.

Miało być nowe państwo islamskie

Mali pogrążyło się w chaosie po obaleniu w marcu 2012 r. w wojskowym zamachu stanu demokratycznie wybranego prezydenta Amadou Toure. Kilka tygodni później islamscy rebelianci zdołali opanować na północy kraju pustynny teren o powierzchni równej Francji.

Według ekspertów od spraw bezpieczeństwa islamiści chcieli utworzyć tam własne państwo i przekształcić je w ośrodek ekstremizmu zagrażający sąsiednim krajom, w tym europejskim. Interwencja sił francuskich rozpoczęła się 11 stycznia. Francuzom udało się wyprzeć dżihadystów z większych ośrodków. Teraz ukrywają się głównie w górach i na pustyni.

 

Gazeta.pl

Najnowsze wiadomości

tvn24oktvpinfook

Oferty transportu

transportautokarowy  transportlotniczy

Polonika w sieci

facebooktwitter