Częste mycie włosów wcale nie taki złe
- W przypadku mycia włosów powiedzenie „częste mycie skraca życie” nie ma uzasadnienia. Codzienne mycie głowy u ludzi bez problemów skórnych nie jest w żaden sposób szkodliwe. Sam myję głowę przynajmniej raz dziennie od wielu lat. U osób ze skłonnością do łojotoku jest to nawet wskazane, zwłaszcza dobrze dobranym szamponem - mówi dr Ambroziak.
- Jedyny problem, jaki może ze sobą nieść częste mycie głowy może dotyczyć pacjentów z przesuszającą się skórą głowy. Wtedy nadmierna higiena skóry głowy może prowadzić do dalszego wysuszania i konsekwencji objawów podrażnienia i łupieżu suchego. W takich przypadkach, jeśli nie chcesz zrezygnować z częstego mycia głowy - używaj szamponów nawilżających do codziennego mycia głowy - dodaje ekspert.
Jeśli masz łupież i łojotok, wybierz szampon ze środkami przeciwdrożdżakowymi (piroctolamina, cyklopirox, pirytonian cynku).
Jeśli masz suchą skórę, stosuj szampony z czynnikami nawilżającymi (gliceryna, masło shea, ekstrakt z migdałów i oliwek).
Domowe sposoby to np. przecieranie sokiem z cytryny włosów przetłuszczających się czy wcieranie oliwy z oliwek w celu nawilżenia.
Suchy szampon zamiast mycia
Chcesz zaoszczędzić czas po ćwiczeniach? Wypróbuj suchy szampon! On wchłania wilgoć i sebum, dzięki czemu odświeża włosy i nadaje im objętość. Szampony występują w formie pudru lub sprey'u. Wystarczy spryskać lub posypać nimi włosy (ze szczególnym zwróceniem uwagi na nasadę włosów), odczekać chwilę i porządnie wyczesać szampon. Włosy będą lekkie, świeże i uniesione.
fitness.sport.pl