Warto dać odpocząć skórze od dużej ilości kosmetyków do makijażu i wybrać wersje minimalistyczną. Taki naturalny look dyskretnie podkreśli to, co jest w nas najpiękniejsze, nie męcząc tak skóry jak przy mocniejszym makijażu.
Podstawą takiego makijażu jest podkład, który zatuszuje niedoskonałości, a jednocześnie doda cerze blasku. Najlepiej sprawdzą się podkłady nawilżające, które sprawią, że nasza twarz będzie wyglądać bardzo świeżo.
Drugim kosmetykiem jest brązowy cień do powiek, jednak nie będziemy używać go do jego roli, lecz do podkreślenia brwi. Pędzelkiem do cieni lub specjalistycznym skośno ściętym nałożyć cień na brwi i wyczesać je. Będą piękną ramą dla naszych oczu, oczywiście o ile wcześniej dokładnie je wyregulujemy.
Kolejnym ważnym punktem jest tusz do rzęs. W naturalnym makijażu warto, żeby chociaż oczy pomalować troszkę mocniej; mascara sprawi, że spojrzenie stanie się bardzo wyraziste i będzie takim głównym punktem naszego makijażu, również powiększy nasze oczy.
Na zakończenie naszego make-upu nakładamy róż w miejscach na policzkach, które najbardziej wystają gdy się uśmiechamy ( róż odejmie nam lat i sprawi, że będziemy wyglądać promiennie). Makijaż wykańczamy przeźroczystą pielęgnującą pomadką.
Voilà! Nasz naturalny makijaż jest gotowy!
Basia
www.polonika.fr