forum1ogloszenia1sklep1galeria1informator2

ogloszenia polonika1

Zapisz się na newsletter i otrzymuj najnowsze informacje
pojawiające się w naszym serwisie.
Data pl v0.1 - by KESS Data: sobota, 23 listopada 2024 r. Imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Pacjenci polskich szpitali często narzekają na jakość serwowanych w nich posiłków, skarżąc się m.in. na tłuste, tanie kiełbasy czy brak świeżych warzyw i owoców. Jeden z polskich portali internetowych od kilku dni publikuje zdjęcia niezbyt apetycznych potraw, jakie proponują szpitalne kuchnie. Zupełnie inaczej wygląda natomiast sytuacja pacjentów we Francji, gdzie chorzy mogą liczyć np. na kaczkę z ryżem, gulasz cielęcy z młodymi ziemniaczkami, jogurty, soki i kawę.


O zaletach francuskiej służby zdrowia miał okazję przekonać się podróżnik Tomasz Rudomino, który przeszedł w tym kraju operację. Swoimi wrażeniami podzielił się na Facebooku.


- To był zwykły szpital za państwowe pieniądze w Saint Cloud. Byłem po operacji, więc jedzenie się marnowało. Dostawałem to, co widać: kaczkę z ryżem, gulasz cielęcy z młodymi ziemniakami, były jeszcze owoce, np. mango albo banany. Mnóstwo jogurtów, rano sok pomarańczowy, kawa w filiżance. Choć byłem sam w pokoju, miałem lodówkę i mogłem więc np. owoce albo jogurt malinowy bezpiecznie przechować. Do tego był w pokoju telewizor, abym się nie nudził. Chcieli jeszcze ode mnie 5 euro za tydzień, gdybym zapragnął Wi-Fi. Nie chciałem, ale i tak mi dali. Aha, i nie musiałem dawać stówy salowej, aby zmieniono mi prześcieradło. Sami to robili - napisał Rudomino.


Dania podawane w publicznym szpitalu w Saint Cloud:

cdc380f901c7d11c995b3eae3d775c1b641000

natemat.pl

Najnowsze wiadomości

tvn24oktvpinfook

Oferty transportu

transportautokarowy  transportlotniczy

Polonika w sieci

facebooktwitter